sie 19 2004

Zgnile papugi zawsze drugi.


Komentarze: 0

- Slynna aktorka z "Arichibum X" postapila tak samo jak Henry, ktory zalorzyl sledztwo w tej sprawie!

- Polacy nie gorsi. Sam Lepper udal sie do fryziera!!

  - Hory Poryp (Harry Potter) ulegl modzie. Swiat szaleje a Henry zbija kase. Niedlugo nowe fotki!

Słownik żeglarza.

Żeglarstwo:
wielka sztuka, której sens polega na tym, aby posuwać się powoli i donikąd, chorując przy tym z zimna i ponosząc olbrzymie koszty.
Bom:
poziomo przymocowana żerdź, do której przyczepiony jest żagiel. Doświadczony żeglarz potrafi za pomocą bomu opróżnić cały pokład z niewiadomo po co stojących i gapiących się głupio członków załogi.
Hals:
manewr, przy którym chodzi przede wszystkim o to, aby za pomocą bomu zmieść z pokładu szczury lądowe, innych niepożądanych intruzów i rozmaite przedmioty (patrz: Bom).
Hydrofobia:
Lęk przed wodą. W wielu krajach uchodzi za dowód normalnie rozwiniętej inteligencji i rozsądku.
Kamizelka ratunkowa:
nadmuchiwany przyrząd, który utrzymuje rozbitka przebywającego za burtą tak długo na powierzchni, dopóki nie zostanie przejechany przez własny jacht lub spieszącą na pomoc łódź ratunkową.
Kolizja:
nieoczekiwany, bliski kontakt dwóch jachtów na otwartym morzu, a przede wszystkim w wąskich cieśninach i na mniejszych akwenach. O poważnej kolizji mówimy wówczas, kiedy z jednej w pełni sprawnej jednostki powstają dwa mniejsze, niewiele już warte kadłuby.
Łódź ratunkowa:
jedyny znany dotychczas typ łodzi, gdzie w momencie wejścia na pokład szanse przeżycia wzrastają zamiast maleć.
Pozwolenie wpłynięcia do portu:
Jest wymagane przez urzędników celnych, kiedy statek wpływa na obce wody. W krajach tropikalnych istnieje zwyczaj okazywania przez marynarzy zamiast dokumentu pewnej kwoty w walucie i wręczania jej oficerowi służby celnej w momencie podawania sobie rąk. Nie od rzeczy jest dodanie przy tym paru przyjacielskich słów w rodzaju: "Proszę, Sambo, to dla ciebie. Kup sobie za to coś ładnego".
Regaty:
zmuszanie jachtu do pływania po określonej trasie, w możliwie najkrótszym czasie, w towarzystwie innych robiących to samo. Gra kończy się zwykle kolizją (patrz: Kolizja), wywrotką, wypadnięciem za burtę, lub - w najlepszym wypadku - protestem złożonym w Komisji Regatowej.
Radar:
niezwykle realistyczna odmiana gry komputerowej, spotykana często na większych jachtach. Gracze starają się uniknąć kolizji z innymi jednostkami pływającymi widocznymi na monitorze, ale refleks czasami zawodzi.
Ruch względny:
Ruch jednej łodzi w stosunku do drugiej, przy czym należy wyjaśnić, że kurs tej pierwszej jest zbieżny z kursem drugiej. Jeżeli zbieżność ta osiągnie swój punkt kulminacyjny, jedna z łodzi (albo obie) obierają kurs pionowy, w kierunku dna.
Szanty:
Chóralny śpiew marynarzy. W każdym kraju śpiewa się tradycyjne dla obszaru językowego piosenki, np. w Polsce takie, jak "Sacramento", "Whisky John".
Śruba okrętowa:
wirująca część jachtu, znajdująca się pod wodą. Jej przeznaczenie to nawijanie na trzpień wszystkich lin, sznurów i innych rzeczy wiszących na pokładzie.
Wypadnięcie za burtę:
jeden z nielicznych przypadków, kiedy opuszczenie łodzi stanowi dużo większe ryzyko, niż wejście na jej pokład.

Nowa seria wydawnicza "Bin Lepper"! Korzystne ceny!

Seria Klasyka Działkowca
"Uprawa marihuany", A. Ćpun, W. Wąchacz, oprawa twarda, 320 stron
Seria Nauka w Weekend:
"Nauka kradzieży w weekend", H. Kleptoman, 160 stron
"Nauka sztyletowania w weekend", J. Knife, 140 stron
Seria Dla Opornych:
"Produkcja Amfetaminy Dla Opornych", A. Junkie, D. Rug-Addict 360 stron, przykładowe próbki
Seria Biblia
"Biblia Szatana 2000", Lu Cipher, 600 stron, twarda skórzana oprawa
Słowniki
"Słownik Expercko - Polski", D. Wiem - Najlepiej, 20 tomów, 3000 stron każdy
"Słownik Polsko - Expercki", O. Co - Chodzi, 5 stron - broszura
Seria Poznaj
"Poznaj Experta" , D. Wiem - Najlepiej, 15 tomów, 2400 stron każdy
"Poznaj Pszemola", O. Express, 1430 stron, wyprzedaż!
"Poznaj Plonka", O. Express, H. Teemel, 600 stron, literatura obcojęzyczna
Seria Ćwiczenia z...
"Ćwiczenia z kradzieży", S. Teal, 150 stron, kaseta video
"Ćwiczenia ze składnia krwawych ofiar" B. Lood, S. Atan, kaseta instruktażowa, płyta CD-Audio ze ścieżką dźwiękową z rytualnych ceremonii!
Wkrótce nowe pozycje książkowe, filmy oraz atrakcyjne gadżety!

Dlaczego w Polsce nie ma terrorystów...

1. jesteśmy krajem demokratycznym, z tradycjami itp. więc jakakolwiek grupka obcokrajowców, zwłaszcza pochodzenia arabskiego, od razu wpadłaby w oko naszym obrońcom czystości rasy w trój(i więcej) paskowych mundurkach - w efekcie każdy terrorysta boi się naszych dresów bardziej niż oddziałów SWAT
2. kwestia porzucania teczek czy samochodów - pułapek w ogóle nie wchodzi w grę w naszym kraju. Teczka pozostawiona nawet przy kiosku z gazetami po chwili zmienia właściciela, podobnie samochód w pewnych dzielnicach. Co najwyżej udałoby się w ten sposób jakąś "dziuplę" wysadzić, a to przecież nie jest działanie terrorystyczne
3. kwestia samolotów - tu też jesteśmy bezpieczni. Jedynym większym budynkiem jest Pałac Kultury, a i tak znając mentalność coponiektórych terroryści mogą założyć, że po zburzeniu powiemy, że to było w planie w ramach dekomunizacji. Z bombą na pokład też nie da rady - bagaż pewnie się zgubi i polecieć może w dowolnym kierunku, a przecież nie będą czatować na wiadomości gdzie ich bomba wybuchła.
4. Finalnie wysadzenie tu czegokolwiek jest poza tym zupełnie bez sensu - wszyscy potencjalni wrogowie się ucieszą, na czele z Izraelem.

patrol : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz